Przy okazji jak mijają wakacje? :D
Teraz napiszę jak oswoić malucha tak aby obeszło się bez pogryzienia i ucieczki chomisia :)
1.Pozwól mu się zadomowić w nowym domku
Nowe otoczenie nowa klatka... Trzeba zostawić maluszka na 3-4 dni w spokoju.Podajemy chomikowi tylko jedzenie i wodę.
2.Pierwsze koty za płoty
Myjemy ręce mydłem i zaczynamy nasze dzieło.Chomika łatwo "przekupić". Bierzemy na rękę kawałek owocu (oczywiście takiego którego chomiki mogą jeść) i wkładamy rękę do klatki.Będzie jadł z ręki ale nie możemy go jeszcze pogłaskać albo podnieść.Na razie zadowalamy się widokiem pupilka.Ruchy powinny być spokojne i delikatne.Tę czynność powtarzamy przez kolejne 3-4 dni.
3.Głaskanie
Następny krok to głaskanie chomika.Wycinamy chomikowi numer z owocem ale tym razem staramy się go baaardzo delikatnie pogłaskać.Jeśli się uda i nie ucieknie to nagradzamy go ciastkiem dla chomików (chodzi o dropsy). Robimy to za każdym razem gdy do nas podejdzie i da się pogłaskać.
4.Delikatne podniesienie
Kiedy weźmiemy chomika na numer z owocem i wejdzie nam na rękę możemy go podnieść ale bardzo delikatnie jakiś centymetr nad ziemią.Jeśli grzecznie da się unieść nagradzamy go ciachem.
Już koniec.
Jutro o smakołykach dla chomika
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz